Szperaczkowo jako blog osobisty na fb założyłam w lutym 2014
roku. Początkowo miało ono służyć jako stronka głównie dla moich koleżanek.
Potem rozwinęła się moja pasja rękodzielnicza, blog pozyskał sporą falę
"lubiśków" no i zostałam postawiona przed faktem dokonanym- nie tylko
chcę być dla Was ale i muszę być, żeby Was nie zawieść.
Razem z prowadzeniem bloga przyszło mi się zmierzyć z jednym
z moich słabych punktów- robieniem zdjęć. I chociaż zawsze lubiłam robić
zdjęcia nie zawsze niestety byłam zadowolona z ich efektów. Zdjęcia, które
prezentuję na blogu nie są dobrej jakości, zdaję sobie z tego sprawę, ale moim
zdaniem poczyniłam znaczne postępy w robieniu zdjęć smartfonem (bo tylko nim
jestem zazwyczaj w stanie fotografować) oraz w obróbce zdjęć. Na dowód pokażę
Wam jedno z pierwszych zdjęć wrzuconych na bloga oraz zdjęcie w miarę aktualne.
Jak widzicie wygląda to troszkę lepiej niż na początku.
Sporo z Was kieruje do mnie pytania jak obrabiam zdjęcia. Absolutnie nie uważam
się za eksperta w tej dziedzinie, ale postanowiłam Wam przyjść z pomocą i
pokazać z jakich DARMOWYCH programów oraz DARMOWYCH porad jednej wspaniałej
blogerki korzystam.
1. Obróbka zdjęć na komputerze- PhotoScape.
Jednym z moich ulubionych i bardzo łatwych w użytkowaniu
programów do obróbki zdjęć jest PhotoScape. Możecie go pobrać całkowicie za
darmo z różnych stronek. Bardzo fajnie i przystępnie korzystanie z niego
opisuje Natalia z Jest Rudo (np. post dotyczące zrobienia własnego logo
w PhotoScape http://www.jestrudo.pl/jak-zrobic-logo-photoscape/).
Jeśli chodzi o korzystanie z tego programu wykorzystuję
właściwie 3 podstawowe dla mnie opcje:
a) rozjaśnij
b) pogłęb
c) wyostrz
Korzystam z nich intuicyjnie, tak, żeby zdjęcie wyglądało na
jasne oraz wyraźne. W tym celu fotografuję swoje wyroby na białym tle- jest to
zwykła kartka A4/A3, którą kładę na biurku, z tyłu podpieram ją czymś np.
kubkiem, na niej kładę np. bransoletkę, ustawiam sobie siatki w aparacie w telefonie
i pstrykam zdjęcie. Kolejny raz zapraszam do Natalii, która świetnie, krok po
kroku wyjaśnia jak zrobić dobre zdjęcia telefonem (http://www.jestrudo.pl/jak-robic-dobre-zdjecia-telefonem/).
Potem obrabiam zdjęcie: 1. Rozjaśnij- zazwyczaj wybieram średni, 2. Pogłęb-
zazwyczaj wybieram niski oraz 3. Wyostrz- zazwyczaj wybieram poziom 5. Gotowe- dla
przykładu zdjęcie przed obróbką i po obróbce.
Zdaję sobie sprawę, że nie jest to profesjonalny efekt, ale
jestem z niego w miarę zadowolona biorąc pod uwagę moje „zdolności” fotografa.
2. Obróbka zdjęć na telefonie- aplikacja PicsArt.
Aplikację możecie za darmo pobrać na Wasze telefony poprzez
sklep z aplikacjami na Waszym smartfonie. Odkryłam ją dopiero wczoraj-
oczywiście także za sprawą Natalii- Chwała Ci :-) Apka jest świetna, ma mnóstwo
różnych efektów, które możecie zastosować w swoich zdjęciach. Dla przykładu
zdjęcie „surowe” przed obróbką w PicsArt oraz zdjęcie po obróbce w aplikacji.
Dla uzyskania efektu serduszek na zdjęciu zastosowałam Maska-> Bokeh-> Bokeh 13 (po naciśnięciu na koło zębate możecie zmienić natężenie efektu, jego miejsce na zdjęciu itp.).
Najlepiej uczyć się obrabiając zdjęcie w różnych trybach i
przekonać się, który efekt odpowiada nam najbardziej. Jeśli interesuje Was
efekt rozmytego tła zapraszam znowu do Natalii (http://www.jestrudo.pl/jak-rozmyc-tlo-na-zdjeciu/).
3. Tworzenie grafiki na blog/fanpage- Canva https://www.canva.com/
Canva jest jednym z programów internetowych, który znalazłam
przez przypadek i od razu go polubiłam. Jest bardzo prosty w obsłudze. Aby z niego
korzystać musicie jedynie zarejestrować się za darmo. Są tam także elementy
płatne, ale zawsze przy zapisywaniu stworzonej grafiki program informuje Was o
tym, że skorzystaliście z elementu płatnego i bez problemu możecie swój projekt
zmodyfikować usuwając ten element i zastępując go bezpłatnym. Grafiki w Canvie
tworzę zazwyczaj przy okazji organizowania konkursów dla Was. Przykład
stworzonej w tym programie grafiki zamieszczam poniżej.
W programie tym możecie projektować nie tylko plakaty, ale
także np. Wasze pierwsze wizytówki.
4. Opcja dla osób zabieganych- banki zdjęć.
Jeśli nie macie czasu zajmować się całym tym natłokiem spraw
związanych z obróbką zdjęć zachęcam Was do korzystania z darmowych banków
zdjęć. Zdjęcia z nich możecie BEZPŁATNIE pobierać oraz zamieszczać na swoich
blogach bez konieczności podawania źródła zdjęcia. Radę na to znalazłam także
Natalia. Odsyłam Was do jej postu dotyczącego wartościowych banków zdjęć http://www.jestrudo.pl/wartosciowe-banki-zdjec/.
Sama wykorzystałam jedno z jej zdjęć do wczorajszego postu
na blogu, ponieważ idealnie wpasowało się w mój „artykuł”, a ja nie musiałam
się głowić jak uzyskać taki efekt- kiedy nawet nie mam takiej fajnej pościeli
czy poduchy jak ona ;-)
Generalnie zachęcam Was bardzo do poszukiwania informacji na
własną rękę, a przede wszystkim ćwiczenia samemu jaki efekt obróbki zdjęć
będzie dla Was najbardziej satysfakcjonujący- wiadomo, że ktoś może uwielbiać
jasne zdjęcia, ktoś inny toleruje zdjęcia jedynie w skali szarości lub w stylu
retro. Rozwijajcie się kochani, bo dążenie do samorozwoju jest chyba
najpiękniejszą cechą człowieka J Nawet jeśli Wasze zdjęcia nie będą wyglądały jak z
okładki to będziecie mieć tą satysfakcję, że zrobiliście krok do przodu i
spróbowaliście.
Świetny wpis! Na pewno skorzystam z rad :) Ja jestem baaaardzo początkująca. Używam darmowego programu Gimp, którego podstaw nauczyli mnie znajomi (sama bym chyba nigdy nie skumała :P ). Polecam też internetowy program picmonkey.com - można prosto stworzyć grafikę np.konkursową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, buziaki!
Ala jak ogarniasz Gimpa to jesteś boska :-P Dla mnie jest on nie do przejścia ;-)
UsuńMoje ogarnianie Gimpa zaczyna się i kończy na rozjaśnieniu obrazka, dodaniu warstwy z napisem, i na rozmazywaniu i plasterkowaniu tła :P
UsuńMów do mnie jeszcze :D ;-)
UsuńPrzydatny bardzo wpius, jest efekt!
OdpowiedzUsuńPrzydatny bardzo wpius, jest efekt!
OdpowiedzUsuń